Pogoda w tym roku na Suwalszczyźnie nie rozpieszcza rowerzystów. Tak też i dzisiaj warunki były dość trudne. Padał deszcz, było zimno i wietrznie. Nie zraziło to nas jednak i odbyliśmy kolejny wspólny trening. Tym razem przykład przyszedł od najstarszych. Miło nam było gościć sympatyka naszego klubu, a zarazem jednego z najstarszych uczestników maratonów rowerowych oraz innych imprez sportowych nie tylko w naszym regionie – Jerzego Broca. Jerzy niedawno skończył 70 lat, a tempo w jakim jeździ na rowerze jest naprawdę godne podziwu. Nie ustępował mu również inny członek Klubu MTB Suwałki Eugeniusz Wawrzyn, 63 letni wielokrotny uczestnik Maratonów Kresowych. Postawa obu panów jest przykładem na to, że sportem można cieszyć się w każdym wieku . Na dzisiejszym treningu spotkały się trzy pokolenia. Między najstarszym a najmłodszym (Krzysztof Żebrowski – 15 lat) kolarzem było 55 lat różnicy. Co ciekawe w grupie nie odczuwa się tego. To co w sporcie najcenniejsze smakuje tak samo w każdym wieku. Przełamywanie swoich słabości i celebrowanie własnych małych zwycięstw daje taką samą satysfakcję i poczucie spełnienia.
Cóż pozostaje nam życzyć wszystkim powodzenia na trasie w Wasilkowie. Połamania kół !!!