W miniony weekend, tj. 14-15 kwietnia 2018 r. odbył się w Białymstoku Puchar Polski MTB XCO XVI Rusza Peleton. Jest to wyścig rozpoczynający cykl siedmiu etapów kolarstwa górskiego, w którym wzięli udział kolarze z czołówki klasyfikacji Polskiego Związku Kolarskiego. Reprezentanci Klubu Rowerowego MTB Suwałki posiadający licencje kolarskie tj. Krzysztof Żebrowski oraz Jakub Budziński również stanęli do rywalizacji o pierwsze punkty. Organizator przewidział także klasyfikację Amator, w której postanowiła wystartować Anna Pietkiewicz.
Dzięki obecności klubów z całej Polski, m.in. Superior Zator, Warszawski Klub Kolarski, Hurom LKK Luks Sławno, UKS „Wygoda” Białystok i wiele innych dało się czuć w powietrzu atmosferę wysokiej rangi zawodów.
Trasa poprowadzona w Lesie Pietrasze o długości 4 km była bardzo szybka i interwałowa z zaledwie kilkoma płaskimi odcinkami. Kolarze mieli do pokonania liczne przeszkody, takie jak: sekcję kamienną, belki na zjeździe, dropy, pumptrack oraz dający wszystkim w kość podjazd o bardzo dużym nachyleniu.
Najmłodszy zawodnik MTB Suwałki, czyli Jakub Budziński, startował jako pierwszy w kategorii Junior Młodszy. Zdobywający dopiero startowe doświadczenie Kuba odważnie pokonywał przeszkody oraz dzielnie walczył o utrzymanie „koła”. Wytrenowani od najmłodszych lat koledzy trzymali bardzo duże tempo, co w wyniku przyczyniło się do ukończenia rywalizacji po dwóch pętlach.
Do wyścigu kobiet zgłosiły się 32 zawodniczki w tym „nasza” Anna Pietkiewicz – jedyna jako amator. Tempo wszystkich zawodniczek okazało się bardzo wysokie, wręcz nie spotykane na wyścigach rangi lokalnej i utrzymujące się do ostatnich metrów. Przez cały wyścig (4 rundy) Ania miała kilka sekund straty do doświadczonej zawodniczki, mającej licencję Masters i niestety na metę wjechała z 10 sekundową stratą. Jednak nawiązanie rywalizacji zasługuje na wyróżnienie, a zdobyte doświadczenie jest bardzo cenne.
Wyścig Elity i kategorii U23 do której należy Krzysztof Żebrowski był ostatnim i jednocześnie najmocniejszym wyścigiem. Panowie jechali trasę 6 razy! Mordercze tempo narzucone od linii startu pozwoliło ukończyć pełen wyścig tylko 20 spośród 31 startujących kolarzy. Zapisy w regulaminie nakazują sędziom zdjęcie z trasy kolarza, który przejechał rundę wolniej niż 80% czasu pierwszego zawodnika. Pokonanie 4 pełnych pętli przez Krzyśka jest świetnym wynikiem, zważywszy na to z kim przyszło mu się ścigać.
Wszystkim gratulujemy odwagi wzięcia udziału w Pucharze Polski oraz uzyskanych wyników!
Tekst: Anna Pietkiewicz
Foto: Leszek Żebrowski